Po 4 latach na AT chciałem spróbować czegoś innego i też przymierzałem się do tej nowej tenerki. To kompletnie inny motocykl niż afryka, choć da się nim pojechać wszędzie tam gdzie i AT. Ma wiele plusów- największy, jak dla mnie, to niskie spalanie. Dla mnie minusem nowej Tenere była włoska jakość wykonania. W porównaniu do starych modeli- z lat '90-tych- strasznie plastikowa i byle jaka- jakby zrobiona z odpadów po produkcji tych japońskich motórów