Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06.12.2014, 11:35   #5
Paluch
 
Paluch's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Koło
Posty: 253
Motocykl: XTZ 660 3YF
Paluch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 54 min 52 s
Domyślnie

Próbowaliśmy jakieś pietnadcat let nazad wjechać do Kaliningradu na motórach. Jechaliśmy na Litwę i Łotwę. Miał być to więc mały skrócik. Młodzi byliśmy. Wtedy się myślało, że flaszka i dobra gadka załatwi sprawę . W Gronowie grzecznie odmówili. W Bezledach już wiedzieli, że będą mieli gości i też nas wygonili. Flaszkę wypiliśmy przy trójstyku w Wisztyńcu a później drugą. W drodze powrotnej spróbowaliśmy jeszcze od strony naszego wschodniego sąsiada. Że niby bliżej i nie mamy paliwa na jazdę dookoła. Granicznik z uśmiechem spytał -gdzie flaszka? I podał datę gdy jeszcze nią dysponowaliśmy . No cóż wyjazd był wspaniały a Kaliningrad na nas czeka dalej .
Paluch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem