Powracajac do tej dziwnej ankiety. Prawie 60 osob na 70 oglasza swoj swiatopoglad zaznaczajac ze strzelanie do zwierzat to fajne hobby. Z tej calej paplaniny wynika ze Panowie lesnicy i mysliwi musicie popracowac nd swoim PR-em. Jak na razie nikt mnie nie przekonal, ze motocykista w lesie gorszy jest od mysliwego, czy brygady drwali. Kochacie i rozumiecie przyrode inaczej. Tego mozna byc pewnym. Staracie sie oddac lasom, co im codziennie wyrywacie. Dla spokoju, dla racjonalizacji swoich poczynan. Ostatni raz prosze o nieuzywanie argumentu z ploszeniem zwierzyny przez motocykl bo w porownaniu do polowan i wycinek to kropla w morzu.
I nie chodzi mi juz zeby cos likwidowac, zmieniac. Niech kazdy zyje zgodnie ze swoim sumieniem.
|