Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20.08.2014, 20:43   #25
jagna
 
jagna's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 7 min 34 s
Domyślnie ciąg dalszy odcinka historycznego

...jeśli jeszcze "histrorycznie": nie zanudziłam ...

Dobijamy do Kostrzyna nad Odrą. Wrócimy tu niezadługo na Woodstock, ale korzystając z braku tłumów chcemy zobaczyć Stare Miasto. A raczej to, co z niego zostało...

Skończyliśmy trzeci już track



Kostrzyn jest (a raczej był) usytuowany w bardzo ciekawym miejscu -€“ tu Warta wpływa do Odry.
Sprytni pruscy stratedzy ulokowali tu więc twierdzę. Mieli rację -€“ twierdza broniła drogi na Berlin.
Cały zespół fortyfikacji to twierdza Kostrzyn oraz kilka fortów.
Twierdza powstała w XVI wieku i była stale rozbudowywana. Musiała pięknie się prezentować!



Twierdza broniła drogi na Berlin "€ždo ostatniej cegły"€ przez dwa miesiące, do 31 marca 1945. Podobno było to najbardziej zniszczone miasto na terenie Polski...
Teraz ulice Starego Miasta wyglądają tak:







Czego nie zniszczyła wojna, zostało rozebrane i pojechało odbudowywać stolicę...

Dwa bastiony odbudowano i mieści się tu muzeum:



Zainteresowanych tematem i znających niemiecki odsyłam tu: http://www.xn--festung-kstrin-osb.de

My posilamy się w restauracji w dawnym bastionie, wgrywamy kolejnego tracka i znów ruszamy na północ.

Ale nie opuszczamy jeszcze Twierdzy Kostrzyn!
Pomiędzy Kostrzynem a Sarbinowem, ukryty dobrze w lesie, czeka Fort Sarbinowo.

Zupełnie nie rozumiem, dlaczego takiego miejsca nie wykorzystuje się turystycznie! Piękne, rozległe ceglane podziemia z niepowtarzalną atmosferą...







Fakt, że cegła mocno się sypie, ale nie takie rzeczy zabezpieczano!





Fort Sarbinowo powstał w latach 1883-89 z 28 milionów podwójnie wypalanych cegieł. Niestety jego projekt był przestarzały i fort nigdy nie miał znaczenia strategicznego.
W czasie obu wojen jego wartość bojowa była bliska zeru. Służył głównie jako magazyn oraz fabryka amunicji.
Po wojnie był obozem wysiedleńców oraz magazynem wojskowym.
Od lat 90tych niszczeje...

I znów dla zainteresowanych tematem i znających niemiecki: http://www.xn--festung-kstrin-osb.de/fort_zorndorf.htm
(po polsku znalazłam tylko kilka zdań ...

Sarbinowo to nie tylko fort. Tu miała miejsce jedna z najważniejszych bitew wojny siedmioletniej, znana jako Bitwa pod Sarbinowem, 25 sierpnia 1758.

Zmierzyli się tu Prusacy z Rosjanami. Efekt? Zginęło lub zostało rannych 11 do 12 tys. Prusaków i 15 do 19 tys. Rosjan.
Polacy zapewne walczyli po obu stronach...

Dziś na pamiątkę jest kamień na niewielkim wzgórzu:



a za nim najdziwniejsza wieża widokowa, jaką w życiu widziałam.



Nie wiem, kto ją zaprojektował, wiem kto sfinansował. Unia Europejska.
A jaki widok z niej!



Może w zimie jakiś "€žwidok"€ się wyłania spomiędzy gałęzi
Czy to naprawdę takie trudne -€“ zmierzyć wysokość drzew? I czy na budowie nie było jednego mądrego, który by powiedział "€žstop orkiestra, to nie ma sensu"?
Ehhh...

Jedziemy dalej.

W sąsiedniej wsi też jest co oglądać.



Ta kaplica to "€žresztki"€ zamku templariuszy (czytaliście za młodu "žPan Samochodzik i templariusze"€? Chwarszczany idealnie tu pasują!).
Kaplica pochodzi z XIII wieku





Wnętrze surowe:



Całość od kilku lat jest w renowacji (uff, jakiś pozytyw w końcu )
A naprzeciwko kościoła, w budynkach folwarku, całkiem przyjemna oberża Templum (choć Rolo i Herflik mieli pewne zastrzeżenia co do zupy gulaszowej )

Starczy chwilowo historii! Wracamy na szlak!

A okolice są przepiękne. Morenowe pagórki, niewielkie jeziorka i meandrująca rzeczka Myśla.

W samych Chwarszczanach zjeżdżamy w pola.



Oczka wodne wśród pól:



Okolice wsi Gudzisz:



Bardzo fajne drogi łączące wsie na południe od Boleszkowic -€“ dłuuugie kilometry szybkich szutrów:



I znów jedziemy praktycznie wzdłuż Odry. Dojeżdżamy do Gozdowic, gdzie znajduje się pomnik sapera.



Jagna się trochę na tych leśnych drogach umorusała



aobok Muzeum Wojsk Inżynieryjnych 1 Armii WP, które mieści się w budynku, który podczas forsowania Odry w 1945 roku był siedzibą dowodzenia wojsk inżynieryjnych I Armii oraz dowódcy 6. Batalionu Pontonowo-Mostowego.

Podobno znajdują się w nim eksponaty i modele urządzeń przeprawowych. Niestety było już zamknięte.



i ciekawe przejście graniczne:



Za wsią kolejny wojenny pomnik - Kamienna Ściana Chwały, poświęcona żołnierzom 1 Armii Wojska Polskiego.



Strasznie duże natężenie tych pamiątek z II wojny
Wszystko to dlatego, że w Gozdowicach miało miejsce forsowanie Odry w kwietniu 1945.
Forsowania dokonały oddziały Wojska Polskiego przygotowujące się do szturmu na Berlin.

A my robimy myk na wschód, bo zamarzył się nam nocleg nad jeziorem.
Kiedy planowałam tracki i zobaczyłam na mapie topo drogę Łysogórki – Moryń, to już wiedziałam, że będzie pięknie

Okolice Cedynia -€“ Moryń to jeszcze wyższe pagórki morenowe (morena czołowa fazy poznańskiej zlodowacenia wisły) i przepiękny krajobraz.

Droga (niby asfalt, ale z powodu ilości dziur można swobodnie zakwalifikować jako offroad) wije się w górę rzeczki Słubia całkiem głębokim wąwozem:







Moryń to małe miasteczko, gdzie widać średniowieczne założenia: stare miasto jest otoczone murami obronnymi.



A na rynku pomnik raka:



A na koniec lądujemy na leśnym polu namiotowym koło Gądna:



Choć mieliśmy liczną konkurencję, udało się w wykąpać w jeziorze Morzycko



cdn.
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą

Ostatnio edytowane przez jagna : 20.08.2014 o 20:52
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem