Dyskusja oponiarska
Witajcie.
Po zakupie toyki czeka mnie wymiana gum. W porównaniu do typowej osobówki to ceny są z kosmosu. W moim przypadku sprawa wygląda tak:
Auto robi rocznie ok 10-15 tyś km głównie po mieście, kilka tras krajowych w roku i kilka dni w najcięższych warunkach pogodowych po wioskach (zima, śnieg, wiosna- roztopy i błoto).
Wiadomo, że najlepiej byłoby zakupić dwa komplety gum- letnie i zimowe ale to spora kasa.
Czy pójść jednak drogą opon uniwersalnych całorocznych A/T? Dadzą radę w zaspach i błocie?
Zapraszam do dyskusji.
Pozdro.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje.
rolnik-kaskader
RD 07A '96
na starym forum w szóstej linijce
|