Problemem dla mnie jest odległość - najlepiej imprę zrobić gdzieś w centrum, bo np w Bieszczady czy Kotlinę wielu ma ponad 500 km. Tak średnio to może być ok 200 300 km extra, a to znaczy ok 150pln dodatkowo i parę godzin jazdy, czasem przy kiepskiej pogodzie i kacowe powroty. Wielu pewnie wówczas zrezygnuje z takiej przyjemności. Ja np na piękne Podlasie mam 600 km, a w okolice łodzi 250 - 300. Inaczej podejmuje się taką decyzję. Miejsce często jest ważniejsze niż kasa za pobyt.
__________________
...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?"
"Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem
"Dlaczego więc się tak spieszysz?"
Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi.
|