Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05.06.2014, 22:51   #806
Ludwik Perney
 
Ludwik Perney's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,369
Motocykl: RD07
Galeria: Zdjęcia
Ludwik Perney jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 7 godz 40 min 55 s
Domyślnie

Vertus72,
przed każdą wypowiedzią, około godziny wertuję wikipedię i dzwonię do rzeczników prasowych i komisji eksperckich ;-)

To jakie to przewinienie, że wjeżdża się w niewidoczną przeszkodę?
I co to za zwyczaje, że zamiast pomóc ofierze wypadku, karze się ją na miejscu zdarzenia mandatem?
Przecież uczestnik takiego zdarzenia może działać pod wpływem szoku i z wszystkiego się wycofać.

Mam swoje doświadczenia ze służbami mundurowymi w sprawach wykroczeń drogowych i radzę sobie posługując się logiką i ta podpowiada mi, że to jawny absurd i nieco uporu wystarczyłoby, żeby sprawę wyprostować.

No, ale śmiało, powiedz przy tej okazji, jak Ty to widzisz, przyda się na pewno ta wiedza, tym bardziej, że ten rok obfity jest w podobne wydarzenia.

Jak spadnie na mnie meteoryt, zapłacę mandat?
Ludwik Perney jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem