Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29.05.2014, 08:17   #395
Ziarko


Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,600
Motocykl: nie mam
Ziarko jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 35 min 46 s
Domyślnie

Panowie, obszar Natura 2000 nie wprowdza zakazów.

Zagrożeniem dla wielu obszarów ptasich jest po prostu zmiana w sposobie użytkowania. Czyli (będę świnia, ale nie ci mysliwi co strzelają), ale całkowici ignoranci. Szukaja po prostu działki pod budowę domu. Rolnik sprzedaje pole uprawne na dzialki, działki się zabudowują. A sprzedaje, bo co roku i tak przelatujace raz w roku gęsi wyjadały mu tam zboże. Ludzie, całkowicie nie świadomi budują domy, gęsi lecą, widzą że nie ma tu pokarmu i lecą dalej, dalej, dalej..... I tak po cichu zginęła cala populacja w danym rejonie. Bo brak pokarmu = mniej ptaszków. I o ile Ci źli mysliwi nie dali ich rady wystrzelać ( bo mają limity sztuk na cały obwód), tak piękna zabudowa mieszkaniowa przyczyniła się do zniknięcia tej populacji.
Manewr z zabudową powtórzył, się tu i tam. I ... no właśnie.

Tak więc, NIGDY nie będziecie mieli oznaczonych miejsce cennych przyrodniczo, jeśli nie są objete rezerwatem. Z prostej przyczny: całe rzesze "przyrodników" "fotografów" - lubi pozyskiwać pióra, jaja, wykopywać roślinki, czy po prostu robiąc zdjęcia, często w najmniej odpowiednich momentach - płosząc zwyczajnie ptaki, co powoduje, że zaprzestają lęgów, porzucają młode itp. Lub po prostu w kolejnym roku szukają innego miejsca.... -

Ale jeśli jest droga, zakład, dom - nikt nie zmienia już tego przeznaczenia.
Obszary Natura 2000 zakładają zrównoważony rozwój.

Przeciętny Kowalski poczuje dopiero gdy złoży wniosek o inwestycje, chociażby przebudowę domu. Wówczas jest to już przedsięwziecie które trwale może oddziaływać na obszar. Zakłóci trasy przelotu (wiatraki), przyczyni się do liwkidacji siedlisk (remont starej chałupy, wymiana dachu i wykonanie ocieplenia - niszcząc te stare "dziury" w których wróblowate, jerzyki, jaskółki masowo się rozmnażały). Wycinka starodrzewiu przyczynia się do ograczenia miejsc lęgowych ptaków, owadów, szczególnie próchnojadów. Taka Osmoderma eremita cykl rozrodczy ma 5-7 lat. Łatwo sobie wyobrazić jak wolno jak na owada się rozmnaża. Wytnij kilka spróchniałych drzew i likwidujesz cały cykl rozrodczy.
Ocena oddziaływania na naturę 2000 jest tylko częścią oceny oddziaływania na środowisko przedsięwzięcia.
Gdy nie da się uniknąć zmian, organ ochrony środowiska może zezwolić na jej realizację i zalecić kompensację przyrodniczą. - np. przeniesienie cieku na dlugości 1km o 100 w bok (budowa koryta rzeki od podstaw), bo w innym wypadku planowana trasa autostrady zakryłaby ten cenny odcinek cieku - ze względu na cenny krasnorost Hildenbrandię rivularis. Wymarłby w tej rzece, gdyby na tym odcinku schowali rzekę w rury. Zmiana trasy autostrady była 10 x droższa.
Czasem w ramach kompensacji wystarczy nakazać budowę budek lęgowych, skrzynek dla nietoperzy itp. W przypadku budowy dróg, znaczenie ma gdzie przebiegają. Gdy drogi są grodzone (autostrady, ekspresówki) zamykamy zwierzętom przejścia. Należy to jakoś zrekompensować.

Ale w tym wszystkim nikt nie powie - tu nie wolno budować się. Złóż wniosek, mapy a Organ Środowiska rozpatrzy całość i wówczas będzie odpowiedź TAK/NIE. Mało wygodne? Mało, inwestor zanim wyda kasę na projekt, mapy chciałby wiedzieć na ile jest to realne - niestety nie dowie się.

Tak więc, przy tworzeniu map gdzie można, nie przejmowałbym się obszarami NATURA. Bo jeśli drogę leśną zamknięto z tego powodu, to i tka jest zamknięta. Zwracając się do organów odpowiedzialnych za utrzymanie dróg dowiesz które są przejezdne. A jeśli te drogi znajdują się na obszarach typu PARK KRAJOBRAZOWY< NATURA 2000 - czyli gdzie mieszkają, pracują ludzie, możesz się tylko spodziewać ładnych widoków.
Ziarko jest offline