Czemu mnie to gryzie?
Bo Lasy Państwowe nie mają co robić z pieniędzmi.
Tak wygląda nowa siedziba otwarta kilka dni temu u nas na wiosce. Żeby nie było. Stary budynek powstał w latach 80tych i jest solidnym gmachem z betonu. Po prostu za mało w nim stylu. Nowa siedziba:
Kosztowała 4 502 472zł,12 groszy. Netto. Bez wyposażenia w meble, komputery, etc.
Mam sąsiadkę co wykryli u niej postępującą jaskrę w oku. Okulista powiedział że to ma jak najszybciej operować. Pojechała ze skierowaniem do szpitala wojewódzkiego. Najbliższy wolny termin za 2 lata!!!! NFZ nie ma pieniędzy!
Po co i na co oddawać nadwyżki z Lasów do budżetu państwa. Kto by się tam przejmował deficytem... Byle nam było wygodnie...