Sądzę, że ekipa 3-4 moto to w miarę wygodna grupa, więcej to "tłok".
Czyli łącznie 2-3 ciężkie i 2-3 lekkie daje 4-6 osobowy skład przy wieczornym ognisku
Ja zawsze wolę gdzieś się schować i za głośno nie drzeć japy co by lokalni się nie interesowali. Szczególnie jeśli chcemy pośmigać trochę poza głównymi szlakami. Oczywiście to tylko moje zdanie
Kolejna sprawa to trasa i rejon. Czy i kiedy możemy doprecyzować gdzie i którędy chcemy jechać?
Ja zawsze wolę być przygotowany, sprawdzić wcześniej w necie co ciekawego jest w okolicy, co warto zobaczyć, gdzie można nocować awaryjnie, itd, itd.
Rozumiem że Muramaresz, trasa przez UA, czy SK - HU?
Przejście w Krościenku, czy w Dukli?
Powrót tą samą drogą, czy na około?
Jakieś inne detale?