Motocykla nie spali , nie ma tam ognia ( jeżeli już dojdzie do awarii ) tylko wysoka temperatura , poza tym płytka jest zamknięta pod obudowa pompy , gdzie w oryginalnym rozwiązaniu skacze sobie iskierka.
Pompa ma zasilanie po stacyjce wiec w czasie postoju nie ma szans na zagrożenie.
Nie panikujcie i nie straszcie ludzi że się im coś zapali bo to tylko domysły. Od palenia fajek w garażu szybciej zaprószycie ogień niż płytka w obudowie pompy.
__________________
END of TRANSMISSION
|