Nity były z tego samego materiału co "grzybki" tyle, że nie zahartowane. Ale i tak ciężko było je rozklepać. Grzybki mierzyliśmy indywidualnie do każdej sprężynki oddzielnie. W rzeczywistości wyszło tak, że trzy miały jeden wymiar, trzy miały drugi. Różnica między nimi była niewielka ok 0,1mm. Konkretnych rozmiarów nie podam bo nie pamiętam ale i tak nikomu nic to nie da. Wydaje mi się, że w każdym przypadku będą inne. Należy zwrócić uwagę nie tylko na sprężynki, ale też na stan w jakim są gniazda. Tak by "grzybek" niwelował możliwie najlepiej luz. Zgadzam się, że śrubki są praktyczniejsze ale, koleś robił mi nity w cenie wiec co tam. Jest ok.
Ostatnio edytowane przez blackcock84 : 14.11.2013 o 22:05
|