Ural kupa? To słabego Urala miałeś chyba. Jaranie gumy na dwójce, 135km/h Vmax, w trasie koło 5/100 przy prędkościach 110-130 przelotowo (minimalnie 4,7/100) - dyfer 9 i bez szybkiej czwórki; kręcił się chyba ponad 6000 szacunkowo. Siedząc na motocyklu palił od kopa lewą, sam z siebie nie gasł. Piękna maszynka. A wibracje? Szczerze mówiąc nie zwróciłem uwagi, więc pewnie było na plus dla AT
.