Szparag, mam zapytanie o gaźniory.
Pacjent NX250 '93. Wczoraj robiliśmy mały przegląd (zawory, smarowanie linek gazu i sprzęgła, montaż grzanych manetek) i po dłuższej chwili po złożeniu motóra do kupy zaczął sikać wachą z odpowietrzenia gaźnika/spustu z komory pływakowej (ciemno i
było i nie miałem już siły sprawdzać któredy, a przewody łączą się w jeden spust). Przy gaźnikach nic nie grzebaliśmy, poza odpięciem linek gazu. Sika jakby cyklami, i na wyłączonym i na pracującym silniku. Zaworek iglicowy tak znienacka czy coś innego mogło się podwiesić? Postukanie w gaźnik nie pomogło...
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!!
Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650