Idzie przechodzień chodnikiem.
Patrzy w górę na blok 10cio piętrowy, a tam na balkonie wisi trzymając się na rękach kobieta nad nią stoi facet i napie*dala kobietę taboretem po rękach.
Przechodzień krzyczy nerwowo do faceta:
-panie co pan robisz przecież ona spadnie!!!!
Facet odpowiada:
-to moja teściowa.
Przechodzień spokojniej:
-ale się K**wa uczepiła.
jak było to sorki.
|