Rano w biurze:
- Stary, skąd masz takie limo pod okiem?!
- A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy "ale zbaw nas ode złego", to niechcący spojrzałem na teściową...
************************************************** ***
Francuz dobiera sie wieczorem do żony.
- Pierre.. jestem zmęczona. Zrób do kubka, rano wypiję.
--------------------------------------------------------------------------------
__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.
|