Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20.11.2008, 00:43   #23
Cibor klv
 
Cibor klv's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok/Jaświły/BielskP
Posty: 1,892
Motocykl: LC 4
Cibor klv jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 13 godz 25 min 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał rambo Zobacz post
jeździłem KLV a wiadro mam. KLV do 3500 rpm tragedia. dalej ciagnie lepiej niż wiadro. duzo by tu pisac. viadro to wygoda, ale jak na 96 koni jeździ tak se. hamulce w wiadro też nie powalają. ale komfort najwyższy w klasie pseudo podróżnych enduro

PS bylem z kumplem w bieszaczadach. ja xl1000 on xtx660. obaj szosowe gumy. nawet na luźnym piachu go robiłem nba wiadrze bo gosc dupa. odcinkami po sypkim piachu na prostej dokrecałem do 80kmh. gosc sie bał. a mial lżejsze moto. kiedyś na poligonie znajomy na xtz 750 tez na kompeltnych szosówkach pokazał mi ze sie wszytsko da. kwestia pewnych zasad i wprawy. jasne ze wiadro nie jest w teren ale w odp rękach przejedzie na zlocie AT offa w czołówce jesli bedzie dobry kierowca. tak samo jak GS BMW
A ja przesiadkę z KLV na Transalpa bardzo sobie chwalę... KLV tak jak i Viadro to klocki owszem od biedy można nimi polatać po szutrach i p0olnych drogach, ale takie latanie to bardziej walka i z frajdą to nie wiele ma wspólnego... a takim Trapkiem sam miód zakręty bokiem, na prostych i stówką można polecieć a wyhamowanie prostrze i szybsze... w razie uślizgu przodu czy tyłu nawet z sytuacji podbramkowej można się wybronić, a na KLV czy Viadrze taka sytuacja oznaczała by niechybną glebę... zwłaszcza na Viadrze bo od KLV jest cięższe o coś około 20 kg. Jeśli pogodzić szybką turystykę i frajdę i zdolnośći off road... to na dziś tylko KTM LC8 Adventure no i ostatecznie BMW GS ... cała reszta to ociężałe bulwarówki.
Cibor klv jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem