Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24.05.2013, 15:48   #2
Orzep
Zwykły przechodzień...
 
Orzep's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: DW
Posty: 1,794
Motocykl: GS12y
Orzep jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 45 min 7 s
Domyślnie

VIN jest na świecie znormalizowany i ma 17 znaków, średnio rozgarnięty Urzędnik drogowy się przyczepić może przy kontroli...
Jeszcze większy problem gdy masz wpisane w dowodzie Honda Africa Twin Sam, a łatwiej gdy SAM.
Zależy jakie chcesz granice prekraczać i jak mocną masz siłe perswazji, z tego co Mi się o uszy obiło jakiegoś ASa masz
Są granice, gdzie mogą się dopatrzeć, bo biorą dowody rejestracyjne, ale na większości dajesz tylko paszport, ewentualnie zieloną kartę i sprawdzają tylko tablice rejestracyjne.
Myślę, że nikt ci jednoznacznie nie odpowie na to pytanie...
Masz wszystkie wymagane dokumenty, to jechać i wrazie "Wu" improwizować.

Pozdro Orzep
p.s. Mnie sie nigdy nie przytrafiło, by mi ktoś nr VIN sprawdzał...choć nie wiem co wpisują w komputer naprzykład na tureckiej granicy!
Jeżeli ma program gotowca i siedemnaście pól do wypełnienia, to możesz się gimnastykować.
Najważniejszy był nr rejestracyjny!
Nawet Kolege przytrzymali, bo na takich samych tablicach juz ktoś wjeżdżał innym pojazdem!
Po godzinie i otarciu się o Kierownika zmiany, wyjaśniło się...
Auto z Rumunii miało takie same numery jak Kolega w moto.
WOLNI, można jechać
__________________
-- Nie wzywaj imienia Pana bOrzepa nadaremno-- -- Trudno jest powiedzieć NIE, gdy wszyscy mówią TAK --
Orzep jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem