Palić pewnie będą podobnie. Mi max z lawetą 2.5t jarał 14l/100 ale jechałem 110-120 i nie mam intercoolera, słabszy to pewnie też miało wpływ. Ciągnąłem wtedy Vw t3 synchro z niemiec to nie dość że ciężka cholera to jeszcze żagiel wysoki z niego. Te nowsze Tyrki po 1996r chyba, mają więcej elektroniki, pompa już nie na linkę. Najważniejszy tu jest stan blach i ramy. Przy sprawdzaniu trzeba mocno walić w ramę młotkiem i trochę po podłodze też od dołu - o ile sprzedający się zgodzi
Możesz zrobić taki dil, że kupujesz model 1993-1995 terrano, to ma 100 koni. Dokładasz mu intercooler z nowszego modelu, podkręcasz dawkę paliwa i doładowanie. Masz już te 125km ale nadal minimum eletroniki, to samo spalanie itd. Ja to będę robił też wkrótce. W necie jest bardzo dużo opisów wielu udoskonaleń. Przednie zawieszenie jest trochę kłopotliwe (różne długości wahaczy - problem z ustawieniem gemoetrii) jakbyś chciał lifta zrobić ale znajomy z Warszawy robi gotowe elementy umożliwiające prawidłowe ustawienie. Tanio
Koszty eksploatacji:
- polibusze chyba po 300zł za komplet wszystkich gum w zawieszeniu
- końcówki, sworznie itp wszystko po normalnych cenach jak w osobówkach
- tarcze, klocki - normalka. Ostatnio zaeksperymentowałem i kupiłem klocki po 35zł/komplet. trochę nie pasowały ale dają radę jak najdroższe. Mają nastukane kilkanaście tysięcy już i ani nie zużwają się ani nie niszczą.
- do silnika 7,5l oleju wchodzi, do tego skrzynia, mosty, reduktor - to jednak więcej niż osobówka będzie kosztować ale coś za coś.
- opony nowe to po 500zł za sztuke trzeba by liczyć, używki da radę wyrwać bardzo dobre za przystępną cenę. Często ludzie zakładają AT ale widzą, że słabo w terenie i prawie nowe zmieniają na MT sprzedając AT.
- łożyska kół trochę więcej kosztują ale nie pamiętam już ile, zakładałem SKF i zapomniałem że tam są
- trzeba pilnować automatycznych sprzęgiełek przednich piast - musisz wiedzieć jak to serwisować i jak używać. Kilka zasad i będą bezawaryjne i wygodniejsze niż manuale.
- terrano 2 ma to do siebie, że jest wywrotny lubi boka zaliczyć. Tak ma, sprawdziłem doświadczalnie, ma
- tragicznie drogie są lampy przednie, ale modele 1995 z prostokątnymi lampami i te późniejsze w podwójnymi okrągłymi można kupić zamienniki samych kloszy. Pasuja z Passata B3 i golfa któregoś, cena kilkanascie zł za sztuke
Najlepsze w tym samochodzie jest to, że często się słyszy o padających mostach, skrzynaich reduktorach w innych samochodach a terrano ma to na tyle solidne, że się nie psuje. Osprzęt prosty jak budowa cepa i zrobisz wszystko sam. Dostęp do wszystkiego bardzo fajny.
Jakbyś miał coś na oku koło Wroca to mogę podjechać i pooglądać, mojego Tyrana rozebrałem do ostatniej śrubki robiąc remont i coś tam wiem co w nich piszczy