Nawiązując do mojej poprzedniej wypowiedzi metoda ta sprawdza się super w przypadku mocowania pompy hamulcowej , górę przykręcamy na styk dół delikatnie i uzyskujemy w ten sposób " luz sportowy" podczas gleby lusterko nie połamie nam pompy.
Lupi nie śmieć, po prostu mi się pompa zawiesiła i spaliła kostka z żółtymi kabelkami, doprowadzając do spalenia głównego bezpiecznika, wraz z przekaźnikiem rozrusznika
.