Ja mam taki sposób, który sprzedał mi kumpel.
Stawiam moto prosto na kołach i ustawiam łańcuch na taki luz, żeby weszły dwa palce między łańcuch a przedni ślizg na wahaczu od góry. Działa.
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.
|