Cytat:
Napisał Poncki
|
Podaną drogą pchasz kolegę w proste i mało ciekawe tranzytowe asfalty (może oprócz terenów
przygranicznych k. Pec i k.Globocicy, byle nie tych na drodze M2). A będąc w okolicach Prizren
warto skoczyć godzinkę drogi na południe do miejscowości Dragash i Brod - nieziemskie widoki
i wyjątkowa, nawet w skali Kosowa - kultura i obyczaj ludności zwanej Gorancami (ni to Serbowie,
ni to Albańczycy...).
I jeszcze: ubezpieczenie motocykla to 15 euro, nie 30. Przecież nie jedzie osobówką