miałem i TDM i ST oraz oraz zmotę TDM z zawiasem Afryki. Ja bym kupił oryginalną ST. ST ma wystarczające problemy z ramą - nie potrzeba jej mocniejszego silnika. Za to TDM ma beznadziejne zawieszenie - szczególnie tylne - bez kiwaczki , bezpośrednio jak PDS w KTM-ie , tylko działa marniej. TDM miałem 4TX z przestawionymi czopami- mi się to nie podobało bo motocykl chodził .... specyficznie. Oryginalna ST , nie zmęczona życiem to fajna zabawka.
__________________
Enduro i ADV
|