Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27.07.2012, 11:38   #35
beniec
sandtrooper
 
beniec's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Wawa
Posty: 39
Motocykl: XT660Z & WR250F
beniec jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 18 godz 41 min 4 s
Domyślnie

To jeszcze ja trochę o dniu siódmym.
To był bardzo fajny dzień, a najfajniejsze było wbicie się w góry. To nic że przez deszcz i zabłądzenie musieliśmy zawrócić, i tak było super.
Parę fotek z tego przejazdu, głównie kąpiele błotne dla zdrowia






















Po zjechaniu z tych szuterków jechaliśmy jeszcze dłuuugo w deszczu. Zimno i mokro, ale przynajmniej zmyło błoto Byliśmy zdecydowani na spanie pod dachem.
Dojechaliśmy do miejscowości Psebaj. Metropolia to to nie jest i martwiliśmy się, że może być kłopot z noclegiem.
Pomoc lokalersa była niezastąpiona. Umieścił nas w hotelu, dogadał wszystkie szczegóły z dość spłoszoną panią etażową, która gdyby nie on w ogóle by nas nie wpuściła.
No a potem zakupy, kolacja i hurrrraa!



I jeszcze ślad:

Ostatnio edytowane przez beniec : 27.07.2012 o 12:31
beniec jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem