Zastanawiam się nad wymianą plastików bo warstwa wizualna na razie wygrywa i ludzie mówią 'wszystko ok, ale plastiki poobcierane...
Z drugiej strony w czwartek znów błoto, znów się porobią rysy... nie wiem czy warto
Co do ceny to wiem że jest wysoka, ale kurcze nie widzę powodu żeby tanio oddawać technicznie zadbaną deerzetę, doposażoną w ten sposób że ma wszystko czego potrzebuję. Nikogo nie namawiam, nie przekonuję, każdy sam sobie musi odpowiedzieć czy dla niego jest za drogo, czy mu pasuje itd
Przynajmniej póki nie mam noża na gardle