W okularach jeżdźę od zawsze. Mialem Airocha sv 55 i jakoś szlo...Teraz mam uvexa enduro i jest chyba ok. Ma duzy daszek i nadmiar swiatla odcina bez problemu. Jest dość obszerny w srodku, co ma znaczenie jesli chodzi o parowanie okularow pod spodem. Ale...zawsze jeżdźe z podniesiona szybka jesli nie ma deszczu...Odpowiedni deflektor na Afri to umozliwia....Mam tez kask Crossowy ale ciężko sie jeździ w goglach...Co do kontaktow to kolega z wycieczek nosi takie 2 tygodniowe...Tylko raz był problem..Moze to jest wyjscie
|