Coś mi mówi że to wrażenie Kolega zna z opowieści..
Bajki i tyle, ludzie na na granicy przesympatyczni, pomocni w wypełnianiu kwitów - kiedy obowiązywały, z celniczkami można se pogadać, pośmiać się.
Generalnie W bym omijał i leciał na S i na E i dalej tym lepiej.
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką..
|