Cytat:
Napisał jochen
Na każdym zlocie przydałby się alkomat, żeby rankiem każdy wiedział kiedy może wsiąść na motocykl. I chyba towarzyski ostracyzm dla próbujących jeździć na gazie...
|
I przyjaźnie oraz znajomości mogłyby się posypać szybciej niż się wydaje. Bo niestety dużo łatwiej pozwolić komuś jechać na kacu niż powiedzieć by tego nie robił. Bo jak można jechać bezpiecznie, gdy impreza kończy się o 5 po wypiciu na 2 ostatniego 0,5, a o 10 wyjazd na trase?
I nie wiem czy alkomat coś tu zmieni. Polacy mają dziwną manię łamania wszelkich przepisów, które wg nich ograniczają ich wolność, a samopoczucie oceniają nie do końca świadomi tego jak faktycznie jest.
Ja zawsze chętnie dmuchne w alkomat i zerkne czy moge już jechać