Ropy nie kupujemy po stałej cenie. To prawda, że większość z Rosji (a właściwie z Białorusi), ale cena uzależniona jest od cen na rynkach światowych. Inaczej jak w 2009 ropa była po 60 USD, my byśmy dalej płacili 100 USD, a nie płaciliśmy.
Dodatkowo ważny jest kurs PLN do USD, a nasza złotówka nie jest ostatnio najmocniejsza (w ostatnich tygodniach ciut lepiej).
|