Cholera, ja już się pogubiłem... O co Wam ludzie chodzi? Są relacje, został ogłoszony konkurs, komuś się chciało go zorganizować, ktoś może dostać nagrodę - i w pytę! Jak się komuś nie podoba, to przecież może:
a) nie głosować;
b) wątek z konkursem olać;
c) w przypadku zakwalifikowania swojej relacji wycofać ją.
Przecież nie ma przymusu czytania / głosowania / udziału / płacenia składek. W zasadzie każdą inicjatywę można zgnoić, tylko po co?
Prośba do kolegów, którym z różnych powodów ten konkurs nie pasuje: zorganizujcie inny konkurs, taki który według Was będzie idealny, dla użytkowników, których uznacie za właściwych, na odpowiadających Wam zasadach. Przecież, o ile się nie mylę nikt Wam tego nie broni