Hubert to nie takie trudne. Polega to mniej więcej na tym:
Jedziesz pociągiem pośpiesznym stoisz na korytarzu okna są pootwierane, a ty z tego hałasu musisz powiedzieć w którym wagonie ktoś trzasnął drzwiami w kiblu. Może będzie jakaś okazja to spróbuje cię z tym cudem zapoznać
|