Nie pali
Dzisiaj przy sprzjających warunkach przyrody chciałem wybrać sie na wycieczkę. Odpaliłem carnulkę jak zwykle żeby załapała temperatury. Chodziła na pół ssania. No i po czasie zgasła. Nie przejmowałem się zbytnio bo robiła już tak nie raz (małe obroty). Wsiadłem, gotowy do wyjazdu i dupa. Na początku chodziła na jeden gar a teraz to już wogóle nie mogę odpalić.
Pomocy!!!
__________________
Gdzie BMW nie może tam Africę pośle.
|