Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06.10.2011, 04:01   #72
Roberto
 
Roberto's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Krakow
Posty: 206
Motocykl: RD07a
Przebieg: 62000
Roberto jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 20 godz 41 min 46 s
Domyślnie

Tak... chyba powinienem jakoś ten wyjazd podsumować i obalić wszystkie mity o niebezpieczeństwie takiej wycieczki. Teraz już wiem, że można tam pojechać samemu i szczęśliwie wrócić do domu.
Nie zachorować (na nic się nie zaszczepiłem), nie mieć awarii, nie złapać kapcia, nie zapłacić mandatu i nie dać łapówki.
Za to można poznać wspaniałych ludzi i przeżyć chwile warte wszystkie pieniądze.
Znaleźć się w sytuacjach które w Europie raczej się nie zdarzą i po wszystkim być już trochę kim innym. Jeśli oczywiście jedziesz bez napinki.

Ale na razie jestem na etapie przeglądania materiału filmowego, a jest tego trochę czyli ok. 200 giga.
Więc musi to chwilę potrwać... ale dywan jest ze mną i gdy sobie na niego popatrzę to od razu tam wracam
Roberto jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem