Cytat:
Napisał Maciach
Kazmir? a jeździłeś kiedyś japonią po generalnym remoncie?
Pan honda dobrze obmyślał swoje konstrukcje coby ich nie trzeba było poprawiać.
|
Jasne i sam go robiłem w XL 600LM
Oczywiście tylko części w torebkach z napisem HONDA Silnik chodził jak zegarek zero pocenia (jako ciekawostkę dodam że było taniej remontować - części były z USA dolar był tani)
Jeśli masz silnik na stole to dla czego nie wsadzić trochę serca w to co robisz (a robisz to dla swojej królowej nie teściowej) Zalety remontu to pewność na czym stoisz. Możesz dotrzeć zawory wymienić łożysko które ci się niepodobna itp…Kupując silnik używkę jest prościej i taniej pod jednym warunkiem że to nie mina A nawet jeśli jest w porządku to podczas jazdy myślisz sobie jak tam rozrząd a może sprzęgło coś nie tego….bo nie wiesz co w środku się kręci
Jeśli chodzi o pana Hondę to taki drobiazg jako przykład czemu nie wsadził małego magnesiku w korek spustowy oleju. Wiem o tym że AT to nie ścigacz ale jeśli coś można poprawić to czemu nie popatrz ile radości z tych przeróbek i upiększeń mamy na forum