Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11.07.2011, 16:33   #106
MTBiker
 
MTBiker's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wawa
Posty: 86
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
MTBiker jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 2 dni 6 godz 59 min 13 s
Domyślnie

wyszlo 16 dni - cos kolo 7000km
Sklad mocno mieszany (Xchallenge, 690 EnduroR, Transalp 650, R1200GS zaladowany jak TIR) wymuszal rozstania i podzial ekipy na niektore fragmenty tras.

po 2 tygodniach w ktm 690 polecialo lozysko w przednim kole .... przed wyjazdem mechanik wymienil mu lozyska w tylnim kole a przod stwierdzil ze jeszcze pojezdzi ... no i nie pojezdzi... a zapasowych tez nie zabral ...co gorsze nie chcial szukac i wymieniac na miejscu jak po telefonicznych konsultacjach mechanicy z ktm mu powiedzieli ze lozyska sa nietypowe i gdzies w polu mu tego nie zrobia (tere fere ) ... trudno ...

wiem jedno jeszcze tam wroce obejrzec dokladniej Karelie i pojechac dalej w kierunku na Archangielsk.....

Plw sredni i rybacki do samego konca zesmy przejechali - do az do majaka znaczy latarni komendant pogranicznikow dal nam dobe na jezdzenie po tamtym terenie to zal bylo nie skorzystac

ze smiesznych akcji wychodzi xchallenge pali 2/3 tego co transalp ... srednio wychodzilo 12l zamiast 17 na 320km... (juz kwiestie roznicy wagi i sprawnosci/wysokosci zawieszania pomijam)

Pustynia i zasypana wies Kuzomen na pld wschodzie Kolskiego bardzo fajna (szkoda ze przez ta 'dobe' akurat lalo)

Miedzy Umba a Varzuga warto nie jechac nowa szeroka szutrowa ktora robia a droga wzdluz morza bialego - cud mniod i orzeszki !! od piaskow, przez kamienisto trawiaste dukty, po jazde po skalnych osypiskach

droga umba - muznoje oziero - oktabrinsk niezly hardcore gdzie najgorszy framgment muznooziero - inga chyba kolo 40km jechalismy cos w okolicach 9h (caly tamten dzien to 17h jechania, brodzenia po rozlewiskach i rzekach w poszukiwaniu optymalnej trasy przejazdu - bilans strat 2 urwane w Xsie lusterka)

droga oktabrinsk - revda przepiekna - trudniejsza technicznie niz powyzsza ale bez takiej ilosci glebokich kaluz i rozlewisk bagien (w poblizu drogi nasyp kolejowy z podkladami bez szyn - mosty na wiekszosci rzecz na nim sa - jazda po podkladach nijak sie nie ukladala ani 10, ani 20, ani 50 ani 100km.h - bilans strat urwane od wibracji po 1 kierunkowskazie z tylu w XCh i 690)
W jednym z miejsc widok po jednej stronie gory lovozjerskie a po drugiej stronie jeziora w oddali Chibiny

dojazd do bazy KPP z Kirowska - kopara opadla ponizej podnozkow - droga oprocz pierwszego fragmenu - jazdy plytka rzeka z duza iloscia otoczakow i podjazdu pod przelecz z troche wiekszymi kamieniam w sumie bardzo prosta i mocno widokowa

Przejazd przez tundre na sredni i rybacki suuuuper genialny. Same polwyspy rowniez.

troche fotek wrzucilem na :
1. https://picasaweb.google.com/lukasz....colaWithoutIce
2. https://picasaweb.google.com/lukasz....MotoKolaPhotos

Wirusa wschodu zalapalem i obawiam sie ze predzej czy pozniej tam wroce !!
MTBiker jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem