Na forum TA jest wwątek o przeróbkach crosso
http://forum.transalpclub.pl/viewtop...4&hilit=crosso
Ja u siebie nie przerabiałem i zrobiłem na oryginale ok 9k km i było ok, nic się nie zerwało. Ale można wymienić plastik ze środka na cienkie alu i nity na śruby i będzie święty spokój.
Stelaż wyspawałem z płaskownika na jeden wyjazd...i został w trampku do końca