Obesrał jakiś malijski baobab aż po czubek, ale nażarł się prochów i jakoś drzyzgawicę opanował.
Poza tym:
"...jest gut jestem przed rosso w senegalu malo dzis nie rozjechalem chlopaka na targu i koze jutro maure znow kurwa jestem bez wizy"
Znaczy się nadal wprowadza nowe standardy ruchu bezwizowego.