W Polsce kup korony, a na szczycie Norwegii przygotuj się na samoobsługowe stacje benzynowe przyjmujące wyłącznie karty płatnicze.
W północnej Finlandii mieliśmy w pewnym momencie kryzys paliwowy, bo na niektórych samoobsługowych działają wyłącznie karty z fińskich banków (przynajmniej tak tłumaczyli to lokalesi), tankuj zatem w kole podbiegunowym przy każdej okazji.
W poprzednich postach ktoś Ci doradzał, abyś olał duńskie mosty i inne głupoty na rzecz Norwegii i ja się pod tym podpisuję. Jedziesz w najpiękniejsze miejsce w Europie, więc nie przelatuj tam jak przeciąg
A ja i tak tam wrócę...