Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09.05.2011, 00:04   #10
wolly


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,285
Motocykl: RD01
wolly jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 22 godz 15 min 48 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Elwood Zobacz post
To HJ, nie HDJ... Można by rzec, że HDJ 80, to w lini prostej synalek HJ 60/61 kończąc na dzisiejszych wypasionych LC V8, dla których mój HJ jest pradziadkiem (toże w lini prostej).

Jeżdżę tylko na pełnym legalu.
Jest mi łatwiej, bo nie jestem zwolennikiem topienia w błocie po klamki.
W teren przedstawiony na fotkach Kolegi korby nigdy bym nie wjechał także i z tego powodu, że na moich MT-kach, przy wadze Elwooda to masakra dla tej drogi.
Ma ona gospodarza i to niech on decyduje. Jak pozwoli, to wjeżdżam.
Tędy droga...

Znajdziesz na tym forum kilku, którzy korzystali z "dobrodziejstwa" jazdy ze mną po trasach, na których motocyklista nigdy wcześniej nie dostał zgody.
Prawda Szymbulansiku?
no nie bądź aptekarz , chodziło mi o autobus na resorach z wiecznym silnikiem .
na pełnym legalu to jak piwo bezalkoholowe (pomijamy A.L.P. itp, bo to bicie piany wykorzystywanie uprawnień) i rozumiem ze jesteś świętszy od papieża pozostaje Mi tylko wielki ukłon . Toyota to nie waga ciężka nie musisz borować żeby przejechać i zostawiać redliny do kolan za sobą .
nie wnikam gdzie jeździł kol.KORBA ale to mogła być prywatna droga w prywatnym lesie, no chyba ze chodzi o okres lęgowy ptaków ale to inna bajka
wolly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem