Ja też byłem mobilny i udało się zobaczyć max 2 jednego dnia ale to było bez sensu, gonitwa, gonitwa i w sumie nie widzieliśmy wszystkich przejazdów ani na jednym ani na drugim OS.
Teraz moja metoda to objazd trasy w czwartek, wybranie najlepszych miejsc po jednym na każdy dzień i nocleg w jego pobliżu w namiocie wraz z innymi kibicami. Jest klimat i piwko można wypić !