Skoro Sambor stwierdził "pompując w ubiegłym roku afrykańskie koło w Pamirze na wysokości 4000 metrów obiecał, że znajdzie kompresorek, który pozwoli zaoszczędzić trochę sił" to ja biorę w ciemno!
Bo jak nam przyjdzie niedługo pompować koło na przełęczy Khardung La na wysokości 5359m to chyba ujdzie z nas życie...
POzdro, Złom
www.motohimalaje.pl