Nowy motocykl z DE
 

Hej

Tato chce kupić prywatnie nowy motocykl z Niemiec z salonu/Dilera. Z tego co się orientowałem to kupuje się razem z VATem w DE. Następnie odprowadzam VAT w PL i czekam na zwrot z urzędu Polskiego ten niemiecki. Czy tak?
Długo się czeka?
Dochodzi akcyza i opłaty za rejestrację.
Chodzi o Beta ALP 4.0 której już nie ma u nas.

Może ktoś podpowiedzieć bo zna temat z autopsji.

Myślę że z motocyklem będzie podobnie https://www.forumsamochodowe.pl/zaku...i-vt110780.htm

Wygląda ok.

Wyglada to inaczej. Tak w dostawczych i ciężarowych .
Nie w osobowych i motocyklach.
W motocyklach Vat zaplacisz podwójnie.
Raz w DE i raz u nas. Czytać forum czesciej a nie tylko gdy czegoś potrzebujecie. Temat był poruszany wielokrotnie

Żeby taki myk Ci wyszedł- niemiecki dealer musialby zarejestrować jako pojazd demonstracyjny i potrzymac pół roku
Trzeba też dac do skorygowania licznik by miał wiecej jak 6 tyś km

To o czym piszesz wystepuje w dostawczakach i ciężarowych
Masz mieć firme i zgloszony europejski nip w skarbowce.
Bierzesz papiery firmy i kupujesz auto w cenie netto w DE
Po przyjezdzie do Polski płacisz pelny wat 23 % do skarbowki , ktory w nastepnym lub nastepnych miesiacach mozesz sobie odliczyć.
Ja przerabialem auto dostawcze a znajomy motocykl.
Był zielony ze zlosci gdy musial ten VAT dwukrotnie zapłacić .

Z autopsji to najlepiej kupić na firmę i wtedy VATu wcale nie zapłacisz i to jedyna sensowna finansowo opcja wykonania takiej operacji.

Nie znam obecnych przepisów. Czy kupując obecnie w Polsce motocykl na firmę ,mamy prawo odliczyć pełną kwotę
Vat .
Najbezpieczniej poprosic o interpretację urzad skarbowy do ktorego podlegasz. Najbezpieczniej na papierze.

Nastepne pytanie czy niemiecki dealer jest sklonny sprzedac na firmę w kwocie netto ( prywatnie nawet nie pytaj bo nie ma takiej możliwości)