Bułgaria, Grecja, Turcja
 

Jestem tu nowy więc wypada się przedstawić.
Witam wszystkich nazywam się Maciek pseudo Zograf :) i mieszkam w miejscowości Sofia :) Że jestem pasjonatem motocykli i nie tylko nie muszę mówić wszyscy tu są moto-chorzy. Jestem polakiem w 80% nawet więcej :) ale więzy krwi mówią że trochę we mnie Bułgara :) Posiadam mały warsztat motocyklowo - samochodowy i zajmuję się przygotowaniem sprzętów do wypraw. To tak pokrótce. Znaczy że już się przedstawiłem :)
Zarejestrowałem się specjalnie ponieważ wpadł mi pewien pomysł i chciałbym dowiedzieć się co myślicie. Chciałbym poznać waszą opinie.

Otóż chciałbym stworzć bazę wyprawową w centrum Bałkanów, przepięknych Bałkanów i nie tylko, gdzie można pohulać na moto po szczytach pięknych gór na wysokości ponad 2200 :) a i wykąpać się w pięciu morzach :) Zawsze na stanie posiadam parę sztuk moto a i terenówek mam do dyspozycji kilka sztuk. Pomyślałem że trochę udręką jest dojazd na endurakach na terenowych gumach przez całą południową europę. I koszta nie są niskie i czasu się spala na dojazd. A gdyby tak samolotem do Skopie czy Sofii lub Salonik. Koszt samolotu około 100 Euro w dwie strony. Parę godzin i na miejscu. A tutaj ja wszystko przygotuje, moto na jazdę po górach, do tego jakąś puszkę serwisowo - bagażową ( ma fajnego busa VW T3 syncro ) i można zaplanować trasę. Namioty sprzęt biwakowy też mogę przygotować.

Co o tym myślicie ?

Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że nie naruszyłem zasad na forum

...dobra alternatywa! Komercyjna, ale fajnie jest, gdy jest alternatywa!
Ja jestem na TAK, ale Ja to torchę INNY jestem od pozostałych Kolegów ;)

Pozdro Orzep
p.s. Świadomie napisałem Kolegów, bo forumowe Koleżanki piszą zazwyczaj po mojej myśli :D

Cześć!
Fajnie, że dołączyłeś do FAT!
Coraz więcej osób ma dosyć dojazdówek po autostradach, więc może się okazać, że pomysł jest trafiony w 10. Przygotuj jakąś dobrą ofertę, a chętni się znajdą. Poza tym dobrze mieć swojaka w tamtej części kontynentu :)
Pozdrawiam!

Orzeppe - jeżdżę katem, a mimo to mamy podobne zdanie. Chyba trzeba będzie to uczcić przy pierwszej okazji, hehe :zdrufko:

Zograf. jak mówią CCC - CENA CZYNI CUDA :D tak więc na pewno jeżeli gotów jesteś zaproponować cenę porównywalną z kosztami przygotowania własnego motocykla i dojazdu na miejsce, to zyskasz klientów... jeżeli będziesz ceny górował to będziesz musiał szukać.klienteli w dojczlandzie ;) Byłem osobiście 2 razy na wyprawie enduro przeczesując za każdym razem rodopy bułgarskie a następnie bułgarskie i greckie. Koszta obu wypraw zmieściły mi się w 2 tys. zł, spaliśmy w namiotach, ok 7 dni na miejscu, dojazd był lawetą na 4 motocykle.... piszę to abyś orientacyjnie wiedział za ile najtaniej można taki wyjazd zrobić. przy dojeździe na kołach ta cena zapewne nie przekroczyła by 3, 3,5 tys. zł.

POMYSŁ Fajny :)

Widzę że jest odzew, miło mi. Robiłem kalkulację, myślę o cenie około 30 euro za dzień, nie chcę zdzierać. Samolot w dwie strony załatwię za góra 100 euro. Myślę że ważny jest też czas który masz w plecy na dojazd.

IMO to jest dobra cena :Thumbs_Up:

To świetny pomysł. Planowałem Bułgarię w przyszłym roku. Jesli wtrwasz na forum to za rok masz klienta...

Rzeczywiście na pd. Bułgarii pięknie. Mam pytanie. Jakie moto masz na stanie i jakie trasy ewentualnie np na ok. tydzień? Opcja bardziej na ambitne szlaki i lekkie maszyny czy po szutrach i duktach bardzie turystycznie? Chyba że wash and go czyli dwa w jednym.:Thumbs_Up:

no,no brzmi obiecująco

zamiast powitalni
 

Tak w ogóle to miło powitać na FAT. Zdrasti Batko, dobre do6li :)