Prosba Elwooda
 

Dostalem dzis maila od Elwooda o tresci:

Proszę o usunięcie;
- mojej relacji z listy Grega,
- wątku Pastora o książce
- wątku Moja pierwsza wyprawa motocyklem.
proszę również o usunięcie mnie z listy użytkowników.
W ten sposób grzecznie się pożegnamy i zapomnimy o sobie.
W tym kontekście można upublicznić moją prośbę.

Elwood


Dla wyjasnienia - nie jest to ciag dalszy jakiejs naszej prywatnej korespondencji. Po prostu Elwood uznal ze tak chce. Po konsultacjach administratorzy przychylili sie do prosby Elwooda.
Chwile to potrwa, ale jego prosbie stanie sie zadosc.
Ten post umieszczam, by bylo wiadomo dlaczego cos z forum znika. Nie byl to nasz zamiar tylko decyzja Elwooda.
Fani jego pisania sa wiec skazani na inne fora lub na zapowiadana przez niego ksiazke.

Książka! Książka! Niech pisze co i jak z tym wydawnictwem chociaż ;-)

A jaki powód ? tajemnica ?
" W ten sposób grzecznie się pożegnamy i zapomnimy o sobie."

Forum AT jest już " be" ...

Nie wiem, sadze ze dlatego iz zostal zbanowany. Choc zdarzylo sie to dobre 2 miesiace temu. Po prostu cos przemyslal ostatnio i tak chcial.
A zbanowany zostal na wniosek wielu userow, ktorzy poczuli sie dotknieci jednym z jego postow.

chyba nie do konca chodzi o to ze forum AT jest be - przecież tak nie napisał, no nie?
skoro Elłud wybrał nie mówić dlaczego to niech tak zostanie.

matjas

Na szczęście zdążyłem już przeczytać.
Nie wiem o co poszło. Nie znam Elwooda osobiście. Powiem tylko że jego sposób pisania jest ok i jakoś zasadniczo nie odbiega w dół od innych. A nawet wręcz przeciwnie.

o co kaman z Elłódem ????
To, że kiedyś przesadził wo ocenach opisach to kwestia pewnie zmiennych emocji ...może inne czynniki grały rolę ... nie wnikam :osy:

...ale jeśli się jest dorosłym i pisze na forum publicznym, to dlaczego (po za usunięciem obraźliwych epitetów) usuwać resztę świetnych relacji opisów???

znaczy jak ktoś mnie okrzyczy to zabieram zabawki i idę do domu ???:confused:

nie qumam nic a nic :mur:

Każdy z nas jest wolnym człowiekiem i ma prawo zmienić zdanie ,jeśli Elwood czuł taką potrzebę jestem za.

Tez nie znam Czlowieka osobiscie, ale coz skoro che.............

I tu widzę dużą przewagę usenetu nad forumem. Ktoś chce odejść, proszę bardzo. Ale jego teksty zostają w archiwum. Zresztą kasowanie swoich postów przy opuszczaniu jakiegoś forum uważam za dziecinadę.