Automaty gotujące a la Thermomix-opinie?
 

Bardziej odjechanego tematu nie mogłem wymyślić na forum motocyklowym, a szczególnie FAT ;) Skoro jednak widziałem dyskusję o Solgazie, to czemu nie pogadać jeszcze o kuchni. Zima podobno idzie, trzeba wypełnić czas bez motocykla (wiem, wiem, niektórzy śmigają po śniegu i sobie chwalą).

Moja druga połowa ma taki mały pomysł który być może doczeka się realizacji za tej kadencji sejmu, chciałaby mianowicie wyposażyć kuchnię w automat do przygotowywania posiłków. Spędzamy oboje porównywalny czas w kuchni, przy czym ja bardziej wolę obsługiwać piekarnik (pieczywa, ciasta, ciastka, pizza...) niż płytę indukcyjną. Kuchnię mamy niewielką więc idea robota łączącego w sobie kilka urządzeń i oszczędzającego miejsce jest dla mnie kusząca. Poza tym pralka pierze, zmywarka zmywa, robot odkurza (a zarówno do zmywarki jak i Roomby byłem dość sceptycznie nastawiony, przyznaję). Czy nadszedł już właściwy moment na automat przy typowych posiłkach? Tak, żeby po pracy spędzać mniej czasu w kuchni, a gotować przede wszystkim dla przyjemności i w nieco wolniejszych chwilach?

W tytule wspomniałem o Thermomiksie ale raczej będę kierował nasze ewentualne plany zakupowe w stronę odrobinę tańszych rozwiązań.

Podoba mi się na przykład Tefal Cuisine Companion (~3700zł), w Lidlu ponoć niedawno było szaleństwo zakupowe na jakiś robot tego typu w cenie poniżej 1000zl. Rozpiętość cenowa jest znaczna.

Tu pojawia się pytanie: może macie jakieś swoje lub znajome wam doświadczenia z tego typu urządzeniami?

Używam termomixa od około pięciu lat i jestem nadal zachwycony. Czas przygotowywania posiłków jest niesamowicie krótki. Byłem sceptycznie nastawiony ale dałem się namówić i nadal jestem zadowolony. Termomix ma wiele możliwości. Nie koniecznie trzeba robić posiłki z gotowych przepisów z książek - daje duzo możliwości do inwencji własnej. U mnie robi wszystko - zaczynając od ciast (pizza, naleśniki, bułki, chleb itp.), sałatek, zup, sosów, gotowania na parze, kończąc na deserach drinkach itd. Jeżeli ktoś nie ma czasu stać przy garach godzinami to polecam termomixa - pomimo tej zaporowej ceny. Z innymi urządzeniami nie miałem do czynienia.

Dla mnie temat bomba tym bardziej ze mam problemy z dziecmi rozne i podobno ten termomix i pochodne mu duzo ulatwiaja zycid. Piszcie jak najwiecej

No więc też się przyznam, że mam takie coś. I zajebiscie wychodzą mi z niego ciasta 💪, a inne jedzenie obsługuje małżonka. I oboje (a nawet dzieci) są zadowolone. Aha, soki warzywne fajne wychodzą z niego. Kupiłem toto dawno temu, spadło mi ze dwa razy o podłogę i dziala bez zarzutu. Ogólnie - warto mieć i warto używać.

Do głowy mi nie przyszło żeby brać pod uwagę taką akcję :) :dizzy:

Oprócz tytułowego urządzenia widzę w sklepach w Polsce dosłownie kilka alternatyw: Tefal Cuisine Companion, Kenwood Cooking Chef (dwa modele), Kohersen Mycook. Chyba będzie trzeba poskładać tabelkę porównawczą tych zabawek bo idzie się pogubić w marketingowych przechwalankach ;)

Thermomixa można kupić na raty, wtedy tak nie boli. Ważną rzeczą jest też, dla ilu osób chcesz gotować? Te urządzenia przygotują posiłek dla max 4 osób, a jak ktoś ma duuuży apetyt, to odpowiednio mniej :-). Przepisy są świetne, dania smaczne! Mimo kosmicznej ceny - polecam!!!

Kiedyś moja żona wymyśliła że kupi. Oznajmiłem że chyba ją po.... . Musi być o tysiąc tańszy. I znalazła. Polski wyrób co się zwie SPEED COOK czy coś koło tego. Ewa Wachowicz to reklamuje/wała. Mają swój sklep wysyłkowy. Słowo się rzekło więc musiałem kupić.Działa dobrze, żona zadowolona, ja zadowolony. Podobno wagę ma dokładniejszą. Tyle ode mnie lamersa kuchennego

moja też speed cooka ma i zadowolona jest baaardzoooo

Loguję się do tematu bo ciekawy i chętnie się czegoś dowiem.

Masz jakiegos linka do tego? Robi na jedna osobe tez?