Uszczelnienie wycieku z przepustu kablowego
 

Cześć,
Mam ATAS '18 i jak w większości nowych Afryk mam delikatny wyciek z miejsca gdzie kable wychodzą z komory alternatora. Chciałbym zrobić sobie to samemu, moje pytanie czy po otworzeniu kapy będe musiał wymienić uszczelkę pod nią czy da sie ją skuteczeni użyć ponownie. Ewentualnie gdzie można ją kupić w normalych pieniądzach, bo na stronie https://www.bike-parts-honda.pl/ są tylko komplety w chorych pieniądzach.
Pozdrawiam
Marek

a tam wogole jest uszczelka? z tego co widze na rozkladowkach to nie ma. honda ( i nie tylko ona) stosuje sama mase uszczelniajaca w takich miejscach czasami. kup mala tube Reinzosil i działaj. albo kup arkusz kregielitu i zrób uszczelke sam - troche zabawy ale nic strasznego.

p.s. temat widze popularny na swiatowych forach - ludzie pisza, ze ta gumowa przelotka jest zbyt luzna/zbyt mala
p.p.s. ja to robilem tak: rozbrajalem dekiel z pradnicy, mylem dokladnie, kserowalem na A3, kserowke nalepialem klejem na arkusz kręgielitu, wybijakami robilem otwory, wycinalem obrys i srodek precyzyjnymi nozyczkami :D tylko wez teraz znajdz punkt ksero...

Też mi się tak wydaje ale telefon do serwisu rozwiąże zagadkę a ten kit co reklamuje Futrzak jest dobry i załatwi sprawę. :)

Faktycznie tak jest, widac nawet nadmiary fabrycznego uszczelnienia. Nie wiem dlaczego tak sie zafiksowałem na uszczelki, połowiłem ostatnio silnik od G650X-CH i tam wszystko na uszczelkach. Dzięki Panowie.

o tak to wygladalo :D

Pasowanie jest bez uszczelki i montowanie jej to kiepski pomysł. Uszczelniamy na masę i tylko masę. Nie radzę tu "poprawiać" firmę.

a co tam masz 'pasowac'? latajace kolo magnesowe? moze najpierw zerknij na rozkladowki?

dla przykladu w trampkach 600-650 w zalezonosci od humoru honda albo dawala na lewy dekiel uszczelke albo i nie dawala.

Nie muszę. Robię to na co dzień.

Cześć,
To może jeszcze podzielicie się pomysłem jak bez zniszczenia elementów rozdzielić pokrywę alternatora od karteru. Jest tam uszczelniacz i trzyma na maksa. Są niby takie nadlewy o które można coś zaprzeć ale trochę strach że to jeb...nie. Z góry dziękuję....

Opukac dekiel gumowym mlotkiem i podpierac w tych dedykowanych miejscach klinami z twardego drewna lub np. teflonu - pusci i nic nie zniszczysz.