Beskid niski 8-10 luty- HAJSTRA-mini relacja
Jak juz wrocilem melduje sie na miejscu.
Zadnych zdjeci ani filmikow nie mam, ale mam nadzieje,ze reszta ekipy cos powkleja. Milo bylo spotkac sie ze starymi znajomymi, poznac takze nowe afrykanskie twarze, wpic, pogadac, ale przedewszytskim pojezdzic a tak pieknych okolicznosciach przyrody. Wielkie podziekowania Duni i Puszkowi za przecierania szlakow i wyciaganiePuszkolotem naszych samochodow z opresji. Weekend w liczbach 5 aut, w tym jedno,ktore jechalo, a 4, ktore byly przez niego ciagniete :) Przejechane 500 km z Mielca w tym 200km asfalt 100km zasniezone drogi ok 100 km drogi z kilkunasto centymetrowa warstwa swiezego sniegu ok 100 km teren ,walka,przygoda, lopatowanie, wyciaganie sie, ale przedewszytski super zabawa. |
6 Załącznik(ów)
|
Na UA 2x bardziej hardcorowo :)
No Mirmił jaj Ci nie brakuje jadąc na obiecane połoniny w ua Ekipa która wróciła z tego weekandu z ua do tej pory wyciąga śnieg z włosów. Chłopy dali radę na windach wjechać i na windach zjechać z pod Pikuja, wyjazd z turki za stacją kolejową przez kamieniołom. Jak zadzwoniłem do nich w sobotę to usłyszałem o k. o ja p. a na końcu spierniczaj szyderco :) |
Super zabawa:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
|
13 Załącznik(ów)
Dzień pierwszy...czyli piątek...Fotki od róznych producentów.
A tu cały przegląd zdjec z wyjazdu :-))) Autor zdjęć zbiorowy. https://plus.google.com/photos/11826...CNKazt7Qj8fqCQ |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.