Przetestowałem Króla segmentu DUALSPORT..
podrzucam kolejny film opowiadacza Ex-a..
tym razem o cesarzu .. uniwersalności .. a mowa o KTM-ie 690 w najnowszej odsłonie. https://www.youtube.com/watch?v=FLNVsRSl1DM |
Dzięki!
IMHO trafne podsumowanie tego „króla” dualsportu. Szkoda, że nie nagraliście go te 4-5 lat temu :-). Jedną rzecz bym doprecyzował i robię to przy każdej okazji: KTM wszędzie chwali się masą 146kg, a to jest parametr na sucho. „Masa p. gotowego do drogi” to 160 kg. Fajny motorek dla wysokich ludzi co są „ready to race”. PS Na sucho to NAT ma ledwie 212kg, a T7 187kg. |
Cytat:
Ciekawie tutaj wypada kove 800x ze swoją wagą na sucho 163 kg. :) ehhh jak chciałbym go na testy dostać.. :) |
To jest jedyne moto nad którym się zawsze zastanawiam czy lc4 czy lc8... Dual kocha się za uniwersalność i to jest ich zaleta a nie wada. Nie są ani super w terenie ani super na asfalcie. Ale da się tym dojechać w każdy teren po czarnym i da się tym poupalac w błocie na całkiem przyzwoitym poziomie. Jak nie chcesz mieć dwóch moto typu adv i enduro to właśnie 690 jest dla ciebie. Choć oststnio naszło mnie na rozkminy 690 czy 790...
Sent from my 2107113SG using Tapatalk |
No nie wiem, jak czasami oglądam jakieś advenczerskie filmy na YT to odnoszę wrażenie, że te dwugarnkowe kateemy częściej leżą niż jadą...
Może to jednak kwestia montażu bo w naturze człowieka (więc i autora) jest to, że zapamiętuje na dłużej i trwalej złe chwile ;) Dla mnie ten motocykl jest posr..ny już na etapie projektowania, co nie zmienia faktu, że jednak kupiłem. Na razie jedyny mankament to marny widelec. |
1 Załącznik(ów)
Ja miałem pierwsze 690 enduro.
Cudowny motocykl do latania po szutrach., mocno prowokujący z tym że łapałem się że jechałem szutrem z prędkościami autostradowymi a to już trochę mało bezpieczne .... Moj miał przeszło 70 tys przebiegu - silnikowo nic sie nie działo, klekotał jak to ktm, zero brania oleju , mocy aż nadto - szczegolnie po zmianie wydechu na Leosia i wgraniu map Acrapovic. Miał swoje wady - największa chyba była instalacja elektryczna, jej niechlujność wykonania pod airboxem. Po wjechaniu w wodę czasami gasł i jak trochę odparował - działał normalnie :D Jak sam airbox był taki sobie . Zmieniłem na EXC i w trudnym terenie duży plus do EXC - po szutrach 690 fajniejsza Jakościowo EXC bije 690 na głowę - pewnie przez to że jest zdecydowanie mniej skomplikowana |
Cytat:
|
Byłem w Tunezji wiele razy małymi endurakami, raz pojechałem 690-tką i dostałem taki wpierdol że odniechciało mi się jeździć po piochu. Ma to sens jak jadą takie same moto i trasy są inne, nie ma to sensu jak jedziesz traki z rajdów z małymi . Kilka lat później kolega pojechał na 690 do Maroka a reszta grupy na małych, wrócił i sprzedał :haha2:.
|
Cytat:
A teraz przyczynek do tematu. O ile mam wokół komina konkretne wyrypy i udawało się też zwykle klepnac jakieś Karpaty, to gdzieś w międzyczasie pojawiła się potrzeba czegoś do bardziej, pardon, pedals.kiej jazdy, jednak, o tyle o ile się da, bez asfaltowania. Próbowalem tego i owego by ostatnio kupić hvq701. Trochę wpłynęło na tą decyzję tegoroczne kręcenie po Friuli i Trentino. Na co mi 1000 cc i 100 kucy jak człek się tam buja między 2ą a 3ą a średnia z jazdy niewiele przekracza 5 dych? Wielość zachęcających dróg gdzie michały PR4 120/180x17 raczej się nie sprawdzily... :( Ładowność mnie nie interesuje bo przez lata moich rajz nauczyłem się pakować na tydzień w 10 ltr torbę. Z szybkimi przelotami autostradowymi świetnie sobie radzę przyczepą. I tak holujac się nocą przez Czechy postanowiłem zmienić 640 na 690. Dopiero co minąłem 60tke więc coś w życiu pora jeszcze zmienić. Ten motocykl, jak każdy który mam/miałem wymaga nieco kasy i pracy by go sobie dopasować ale mimo, jak pisałem, debilnej imo koncepcji ma pewne plusy których nie widzę u potencjalnej (ideowo) konkurencji. W kitajcow nie wierzę bo to są zabawki których rynek docelowy jest wąski. Setki tysięcy takich i podobnych, w sumie dla większości bezsensownych motocykli, się nie sprzeda. W każdym bądź razie nie za pieniądze jakie chcieli by dostać. Cheers rr |
a ja CI powiem że jak obserwuję co się.dzieje u kitajcow.. to sądzę że nas i całą.Europę.zjedzą z butami.. kiedyś był atak że wchodzili tylko w masówkę.. obecnie wchodzą we wszystkie nisze... nie ma branży gdzie by już.czegoś nie oferowali.. n najlepszym przykładem tego jest właśnie choć by to KOVE .. gdzie oferują Dakarówkę.w sensownej kasie czy sprzęt 2 cylindrowy.. 100 km mocy w wadze 163 kg na sucho..
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.