Motoalleycat 2011. Impreza terenowa w Wawie. 16.04
 

Hej.
Jeśli znudziło wam się latanie po okolicznych szutrach lub wystawanie w sobotnie popołudnie pod centrum handlowym, wyrywając szesnastki to zapraszam w najbliższą sobotę do stolicy. Kroi się mała imprezka terenowa.
Nie przejmujcie się tym, że nie znacie miasta. Mapa lub GPS pomogą. Zabawa gwarantowana.

Resztę przeklejam z WTA

Uprzejmie donoszę iż dnia 16.04.2011 odbędzie się druga edycja imprezy pod nazwą MOTOALLEYCAT.
Szczegóły wkrótce.
Miejsce startu: gdzieś w Warszawie. Podam kilka dni przed startem
Trasa (ok100km)
"Rajd" połączony najprawdopodobniej z wieczorną biesiadą (bliska okolica parkingu strzeżonego)
Wpisowe:20-30zł (nie więcej)
Pamiątkowe gadżety, dobra zabawa, miła atmosfera itp.
Nagroda główna: Honda Crosstourer + roczny talon na paliwo w dowolnie wybranej sieci stacji benzynowych :haha2:

foty
foty
foty

-----------------------------------------------------------------------------------

Konkrety:
16.04.2011, godz. 14:00
START: QLALA BAR, Chełmska 12, Warszawa
Wpisowe: okolice 20zł +/- 5 zł
Przewidywany czas przejazdu każdego zawodnika ok.2h

Co należy zabrać.

Motocykl/skuter
Prawo jazdy kat A, ważny przegląd i OC.
Paliwo na ok 100km
Mapa/gps
Telefon!!!! z możliwością wykonywania połączeń.
Aparat fotograficzny+kabel umożliwiający zgranie zdjęć

Motocykl powinien mieć sprawny licznik.

PRZYPOMINAM, TO JEST ZABAWA!!!! I NIE MA SENSU NARAŻAĆ ŻYCIA LUB ZDROWIA DLA OSIĄGNIĘCIA LEPSZEGO CZASU.
Udział w zabawie bierzecie na własną odpowiedzialność.


Wieczorem możemy się integrować w jakiejś knajpie albo u kogoś odważnego;) W zależności od ilości chętnych, można jakiś nocleg po domach ew, schronisko czy coś taniego ogarnąć. Nie srajta w gacie, startujcie w Alleycat'cie.

Powagą urzędu modela działu popieram imprezę. Wiem co mówie, w zeszłym roku uczestniczyłem. Zabawa po pachy. Szczerze polecam.

Pierwsza przełamała się ... BABA. Gratulujemy tej pani.;)

Mam ptanie. Nie zdaze na otwarcie, ale czy po fakcie bedziecie siedziec tez tu: Chełmska 12? :)

superrrr było!!!! :Thumbs_Up::D dzięki za spotkanie i latanie :at: dzięki za nagrodę :D brak znajomości topografii miasta najwyraźniej nie przeszkadza, żeby coś wyrwać :D:Thumbs_Up:

jak to Felek stwierdził...jeżdżąc po Wawie trzeba być jak kot... jak przejdzie głowa , to reszta też jakoś musi :) ... więc dzieki Felek , że byłeś tą głową , ja tą resztą :haha2:

pozdrawiam, weselny klimat:D