Sprowadzenie motocykla
Witam
mam zamiar sprowadzić motor z Niemiec, przekopałem internet na temat opłat, zasad sprowadzania, ale znajduję informacje tylko do 2009r, a wiadomo, prawo się zmienia, czy mógłby mi ktoś pomóc/poradzić w tych sprawach? Na co mam się szykować, na co uważać Drugą rzeczą jest to ile kosztuje wynajęcie firmy która sprowadza z zagranicy, tak na oko, chodzi o odległość 800km w jedną stronę Pozdrawiam Rafał :) |
Hej, może moja odpowiedź nie jest do końca rzeczowa ale nie myślisz o zakupie tu na miejscu? W dziale PiD jest Franz, który cieszy się ogólnoforumowym zaufaniem, a maszyny, które sprowadza z tego co kojarzę są własnie z Niemiec. Takie zakupy dadzą Ci pewność posiadania dobrego sprzętu. A odnośnie Twojego pytania niech wypowiedzą się inni. Pozdrawiam
|
także o Jego ofertach myślałem, ale utrafiłem piękną Africzkę, rozmawiałem już z właścicielem, teraz kwestia tylko sprowadzenia i tu są schody:/
|
A w czym konkretnie jest problem??
W sprowadzeniu używanego motocykla z Niemiec nie ma jakichś mega sztuczek czy tajemnic. Dobrze jest jednak udać się do właściwego dla miejsca zameldowania Wydziału Komunikacji i dopytać się jakie dokumenty są potrzebne oraz gdzie je można załatwić. Pozostaje kalkulacja kosztów... i w drogę- do odważnych świt należy!:D |
Jeśli chcesz wracać na kołach to musisz wykupić tablice celne (chyba 50 Euro) ważne przez miesiąc no jakieś ubezpioeczenie OC na ten okres...
A jeśli na lawecie to żadnych tablic nie wykupujesz... W obu przypadkach musisz mieć umowę kupna - sprzedaży lub fakturę VAT... W obu przypadkach musisz mieć "brief"... Wszystkie dokumenty dajesz do tłumaczenia - koszt ok. 200 PLN... Moto oddajesz na przegląd... Jeśli masz tablice celne to jedziesz na kołach... Jeśli nie masz to jedziesz na lawecie... Generalnie diagnosta nie jest osobą, która powinna wnikać w to jak pojazd przybył na przegląd, ale niektórzy się czepiają... Oni taką informację gdzieś tam wpisują, ale ci mniej czepialscy po prostu piszą, że na lawcie... Z tłumaczeniami (i oryginałami) idziesz do urzędu skarbowego... Z tłumaczeniami (i oryginałami), świstkiem z przeglądu i świstkiem z US idziesz do wydziału komunikacji... Za transport liczą sobie przeważnie 1 PLN za kilometr... |
Gdzie te moto stoi? Mógłbym Ci to przywieść.
|
właśnie o takie odpowiedzi mi chodziło! :)
Jeszcze nurtuje mnie sprawa z tym Vatem, zamiast cła jest teraz ten Vat, nalicza się go od roku pojazdu i od mocy(z tego co się orientuję to w autach wlicza się jeszcze katalizator jako zniżka vatu), ale jak to jest z motorami? Może ktoś wie jak takowy przelicznik działa? moto stoi koło Hamburga, ale ściąganie przez kogoś innego biorę za ostateczność:) |
Cytat:
Żadnego VATu nie płacisz... Po prostu jak kupujesz moto od firmy (np. z komisu) to nie dostajesz umowy kupna-sprzedaży, tylko właśnie fakturę VAT... Akcyzę płaci się od aut osobowych... Są dwie stawki za silniki o pojemności do 2 litrów i powyżej 2 litrów pojemności... Od motocykli akcyzy nie ma (i właśnie po to idziesz do US - po świstek)... Dzwoń, jak kolega wcześniej napisał, do Wydziału Komunikacji, a następnie do US - tam ci wszystko ładnie wytłumaczą... |
toś mnie teraz oświecił:D święcie byłem przekonany że to tyczy się także motorów i dziękuję za poprawienie mnie że to akcyza a nie vat:)
czyli że nie będę musiał płacić za dodatkowe jakieś tam formalności? tylko cena motoru, koszt sprowadzenia+koszty rejestracji w kraju i przeglądy, tak? |
Wszystko już Ci koledzy wytłumaczyli. Pozostaje kwestia tego jak chcesz moto przyprowadzić czy na kolach czy na lawecie?
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:02. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.